Nie zawsze jest tak, że start w dorosłe życie jest pasmem sukcesów i idealnych warunków do nauki, opieki, ze wsparciem całej rodziny. Czasami już od najmłodszych lat jest mocno pod górkę i jedyną osobą, na którą możne liczyć dziewczyna jest ona sama dla siebie. Pomimo grona osób, które służą wsparciem, opieką, nauką, warto pokazywać wzorce, które wybiegają poza mury domu dziecka.
Dorosły świat jest pełen wyzwań
Miałam kiedyś przyjemność rozmawiać z dziewczyną w wieku 25 lat, która kontynuuje naukę, ale wyszła już z domu dziecka. Powiedziała mi, że najważniejsze dla niej podczas usamodzielniania się po 18-stym roku życia, było wsparcie podczas załatwiania dowodu osobistego, organizowania mieszkania socjalnego, a nawet podpowiedzi jak zrobić zakupy w sklepie spożywczym, by później przygotować z tych produktów pyszny obiad. Dziewczyny w domach dziecka starają się żyć normalnie, ale nie zawsze mają szansę by podejrzeć, jak funkcjonuje wzorzec normalnej rodziny i obraz najzwyklejszych spraw codziennych, które czasami po prostu trzeba załatwić. Chcemy je w tym wesprzeć i pomóc oswoić rzeczywistość.
Zarażanie entuzjazmem:
Codzienność to nie wszystko. Ważne jest też poszerzanie horyzontów, wykraczających poza możliwości domu dziecka. Dzielenie się z nimi pasjami ludzi, którzy czerpią z nich wielką energię. Pokazywanie zawodów, które mogą otworzyć nową ścieżkę w ich życiu. Spotykanie się z osobami, które osiągnęły w życiu sukces i są cenione w całej Polsce. Taka baza pozwoli im na złapanie perspektywy i odkrycie być może celu, który pokieruje ich resztą życia.
Każda dziewczyna jest wyjątkowa, każda ma inne spojrzenie na świat, dlatego w "Między nami dziewczynami" chcemy pokazywać jak najwięcej możliwości, jakie daje dzisiejszy świat, by miały z czego wybierać.
Dołączcie do nas!